W dniu 20 marca 2019 swoje setne urodziny obchodził pan Józef Śmiłowski. Z tej okazji Wojciech Lis Burmistrz Wolsztyna przekazał dostojnemu jubilatowi stosowny list.
Przedstawiamy notatkę biograficzną przygotowaną przez rodzinę.
Józef Śmiłowski urodził się 20 marca 1919 roku w Dąbrówce Wielkopolskiej (wtedy Gross Dammer) jako ostatnie dziewiąte dziecko mistrza kowalskiego. W lutym 1922 roku rodzice zdecydowali o tym, że będą mieszkać na terenie Polski (Dąbrówka pozostała w granicach Niemiec), przeprowadzili się do Nowego Tomyśla, gdzie kupili kuźnię i dom. Gdy Józef miał 11 lat zmarła matka i jako najmłodszy pozostał z ojcem, z którym razem prowadził dom.
W Nowym Tomyślu ukończył szkołę podstawową i rolniczą. Ciężkie dzieciństwo i pogmatwane losy jego i ojca zahartowały go. Wymagał wiele od siebie ale i od innych.
W okresie okupacji ojciec Józefa zmuszony był do ukrywania się poza Nowym Tomyślem. Józef mieszkał sam. Pracował jako mechanik w nowotomyskim browarze. W 1945 roku ożenił się z Pelagią Smertką. Mieszkali w Nowym Tomyślu, a od 1970 roku w Wolsztynie. Po wyzwoleniu pracował w instytucjach związanych z obsługą rolnictwa, od 1956 roku w Przedsiębiorstwie Melioracyjnym w Wolsztynie. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia w 1978 roku przeszedł na rentę. Wraz z żoną wychowali dwóch synów – jeden został lekarzem, drugi nauczycielem.
Żona Pelagia zmarła w 2008 roku. Józef doczekał się czworga wnuków i ośmiorga prawnuków. Mimo sędziwego wieku uczestniczy w ich życiu i zainteresowaniach. Jest zdziwiony, że tak szybko mija mu życie, choć nie może w nim w pełni uczestniczyć bo jest niedowidzący.