Kaczorowski Mateusz, Kruk Jarosław - Siejek Kacper 7, Pietruszka Marcin 6, Szała Filip 5, Głowacki Jakub 4, Świtała Marek 4, Wojtkowiak Michał 3, Piątkowski Arkadiusz 2, Gawron Kacper 2, Frąckowiak Bartosz 1, Lewandowski Mateusz 1, Górecki Mateusz, Piątkowski Jakub, Sokołowski Dawid, Żok Kacper. Wracamy z Gorzowa ze zwycięstwem.
Trzy punkty cieszą, jednak poziom sportowy niekoniecznie. Mecz rozpoczął się tak jak to sobie założyliśmy. Mocna gra w obronie, zabójcze kontrataki i prowadzenie w 7 minucie 6:1. Niestety chyba zbyt wcześnie uwierzyliśmy, że zwycięstwo przyjdzie lekko i przyjemnie. Od tego momentu nasza gra nie wygląda dobrze. Liczne błędy w ataku, słaba gra w obronie pozwalają gorzowskim juniorów wrócić do gry. Pierwsza połowa kończy się naszym prowadzeniem 17:14. Ostre słowa i mobilizacja w szatni niestety nie przekładają się na zmianę jakości gry. Druga połowa toczy się bramka za bramkę. W 53 minucie prowadzimy 28:26. Ostatnie siedem minut wygrywamy 7:2 a mecz 35:28. Wygrywamy, punkty cieszą, ale był to z pewnością nasz najsłabszy mecz w tym sezonie. Na koniec z innej beczki. Słowa uznania dla chłopaka, który podjął się trudnego zadania i w pojedynkę sędziował mecz. Mało poważnie wyglądają rozgrywki seniorskie, gdzie na meczu ligowym zjawia się jeden sędzia.