Podjąć decyzję w kilka sekund, spakować się w kilkanaście minut, dotrzeć na miejsce zbiórki w kilka godzin, a potem wyruszyć w trasę ok 1600 kilometrów, aby spędzić w pracy ponad dwa tygodnie...
Dla jednych jest to bohaterstwo, dla drugich wielka przygoda, dla jeszcze innych wzorowa służba. Takich ludzi mieli okazję poznać uczniowie Szkoły Podstawowej nr2 w Wolsztynie. We wtorek 18 września gościli strażaków z wolsztyńskiej Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej PSP. Byli to, aspirant sztabowy Damian Glapiak, młodszy aspirant Waldemar Wielgosz i starszy sekcyjny Błażej Piskorz. To trzech, z pięciu wolsztyńskich ratowników, którzy brali udział w międzynarodowej akcji gaszenia pożarów lasów w Szwecji. Są oni członkami wielkopolskiego modułu GFFFV, stworzonego ponad osiem lat temu w celu niesienia pomocy państwom Unii Europejskiej.
Spotkania ze strażakami, okazały się bardzo ciekawe. Uczniowie mieli okazję obejrzeć fotorelację z całego wyjazdu. Niektóre zdjęcia były naprawdę poruszające, obrazy przedstawiające tysiące hektarów spalonych lasów, robiły niecodzienne, ale smutne, wrażenie. Oprócz tego, goście w ciekawy sposób opowiadali o logistycznym zabezpieczeniu tej wyprawy. Dowiedzieliśmy się, że prawie 140-osobowa grupa polskich strażaków, była samowystarczalna pod względem noclegów, wyżywienia, sprzętu gaśniczego, opieki medycznej itp. Szwedzcy ratownicy byli pod wrażeniem profesjonalizmu i wyposażenia naszej ekipy. Poza spotkaniami w klasach uczniowie, mieli okazję obejrzeć samochód gaśniczy, który razem z 43 innymi pojazdami z Polski jechał w kolumnie do Szwecji.
Spotkanie to sprawiło, że uczniowie mogli zwyczajny dzień, spędzić z niezwyczajnymi ludźmi, który swoją postawą sprawili, że jesteśmy dumni z naszych strażaków.